Synoptycy zapowiadają gwałtowną zmianę aury, która ma być wstępem do zimy stulecia. Połączenie rekordowo niskich temperatur i obfitych opadów śniegu zbliży nas do tego, co Rosjanie nazywają typową dla grudnia aurą. Dla niejednokrotnie lekkiej zimowe garderoby, którą wielu panów zakłada, może to być wyrok na pobyt w szafie. Jak się przygotować na tak nieprzyjazne warunki pod kątem odzieży wierzchniej i pozostałych warstw tzw. cebulki?
Gdyby podążać za modą to należałby kupić kurtkę pilotkę lub nieco cieplejszy płaszcz, ale to może nie wystarczyć. Te modne sportowe rodzaje odzieży wierzchniej będą dobre tylko w swojej najlepiej ocieplonej wersji. Najlepszą ochroną dla ciała będzie bielizna termiczna z długimi rękawami i oczywiście spodnie. Materiał termiczny jest lepszy od kalesonów z bawełny, co potwierdzają narciarze i turyści chodzący zimą po górach. Obowiązkowo odzież termiczna powinna obejmować skarpetki i bieliznę, ponieważ lepiej przepuszcza powietrze i podczas długiego noszenia nie powoduje podrażnień skóry. Wyjście w śnieżny i mroźny dzień bez czapki i rękawiczek będzie znacznym obciążeniem dla małych stawów i wrażliwej głowy. Ciepło ucieka przez czaszkę szybciej niż przez inne części ciała, a wielu mężczyzn chodzi z gołą głową. Czapka z wełny lub futra to niezawodna ochrona dla głowy nawet w syberyjskich mrozach. Nie zapomniałem o butach, dla których należałoby poświęcić osobny artykuł. Ich cena powinna odzwierciedlać jakość. Kiepskiej jakości podeszwa i brak ocieplenia wewnątrz buta to bolączka modnych trzewików. Dlatego lepiej jest zainwestować w obuwie turystyczne.
Silny wiatr, mróz i padający w oczy śnieg sprawia, że moda ma mniejsze znaczenie, a praktyczna strona odzieży bierze nad nią górę. Sklepy odzieżowe już teraz wprowadzają do kolekcji jesiennej ciepłe kurtki, więc czego możemy oczekiwać za 3 miesiące, gdy zacznie się zima?