Spiekanie skóry na grzankę w letnim słońcu jest tak samo niezdrowe, jak codzienne wizyty w solarium. Dawka promieni UV czyni truciznę, a nie samo ich występowanie. Jest wiele powodów, dla których korzystamy z solarium. Mimo iż każdy sprawia, że nasza skóra jest brązowa, a nie blada, to powinniśmy dobrze zapoznać się z dobrym systemem opalania w solarium. Dziś przedstawię wam koncepcję korzystania z lamp opalających w celu uzyskania opalonej skóry przed sezonem wakacyjnym.
Dlaczego chcemy być opaleni zimą?
Opalona skóra wygląda estetyczniej niż blada. Nie widać na niej pozostałości po trądziku, bliznach oraz zaczerwienień. Promienie UV w małych dawkach poprawiają również humor, powodują wydzielanie się hormonów szczęścia, ale mogą też niebezpiecznie uzależniać. Wydzielanie się witaminy D3 przez skórę w solarium nie jest mitem. Niemniej nie uważam, że powinniśmy przede wszystkim regularnie wychodzić na dwór, także w czasie zimy i zachmurzonego nieba. Żeby uzupełnić niedobory tej witaminy, trzeba skupić się przede wszystkim na suplementacji. Osoby, które ciężko przeżyły czasy młodości i burzy hormonów, nie powinny unikać słońca i solarium całkowicie. W ich przypadku nawet 5 minut opalania w kabinie raz w tygodniu jest czynnikiem zbawczym dla skóry. Ważne by solarium posiadało nowe lampy. Jeżeli opalona skóra i wygląd zewnętrzny jest ważnym elementem naszej pracy to tym bardziej, powinniśmy zadbać o właściwe korzystanie z solarium.
Jak bezpiecznie korzystać z solarium, by opalić się na wiosnę?
Intensywne opalanie jest niebezpieczne dla skóry. Przebywanie w zamkniętej kabinie solarium dłużej niż 12 minut jednorazowo uważam, za nierozsądne. Najzdrowszym sposobem na opalenie się jest regularne korzystanie z solarium i rozpoczęcie procesu opalania kilka tygodni wcześniej niż, planujemy się rozbierać, odsłaniając newralgiczne części naszej skóry. Popularne jest chodzenie na solarium każdego dnia przez okres 5-10 dni, podczas których opalanie odbywa się systemem dodawania 1-2 minut do ogólnego czasu spędzanego w kabinie. Pierwsza wizyta trwa około 4-5 minut natomiast ostatnia przekracza nawet 15 minut. To moim zdaniem niezdrowy sposób na opalenie skóry. Poniżej przedstawiam wam długoterminowe i zdrowe metody opalania się w solarium w okresie jesieni, zimy oraz wiosny, gdy słońca na dworze jest za mało.
20 minut miesięcznie (raz w tygodniu po 5 minut) – efekt po 6-12 tygodniach w zależności od typu skóry
40 minut miesięcznie (dwa razy w tygodniu po 5 minut) – efekt po 6-8 tygodniach w zależności od typu skóry
60 minut miesięcznie (trzy razy w tygodniu po 5 minut) – efekt po 3-6 tygodniach w zależności od typu skóry
Nawet najbardziej newralgiczne rodzaje skóry, które posiadają różne znamiona i pieprzyki mogą się zdrowo opalić. Najlepiej zastosować długoterminową metodą 20 minut miesięcznie. Jeżeli zależy wam na czasie i macie tylko miesiąc, by się opalić, a chcecie zrobić to zdrowo, wybierzcie trzy wizyty w solarium tygodniowo po 5 minut. To naprawdę wystarczy, by uzyskać efekt już po 3-4 tygodniach.