2 grudnia 2024
kino

źródło: https://pixabay.com/pl/

Gdy wszyscy jadą na wakacje a nowości filmowe, serialowe, teatralne czy nawet gry komputerowe nie są wydawane, nazywamy to sezonem ogórkowym. Najgorszym miesiącem dla graczy komputerowych i konsolowych jest lipiec i sierpień. W tym czasie nie ma żadnych premier AAA. Jednak fani kina nie powinni narzekać na całkowity brak filmów. Jedyną różnicą w porównaniu do zimy i jesieni jest znikoma ilość ambitnych filmów fabularnych i dramatów. Zobaczmy, na co warto wybrać się do kin w te wakacje.

kino
źródło: https://pixabay.com/pl/

Amerykańskie kino nie zwalnia tempa i prezentuje całkiem pokaźną dawkę rozrywki zwłaszcza w lipcu. Największym obecnie hitem polskich kin jest odświeżony obraz, króla dżungli, czyli Tarzan: Legenda. To kawał dobrej rozrywki, akcji i ciekawych ujęć, które sprawnie ukrywają niedoróbki scenariusza. Nieco inne spojrzenie na Tarzana jako postać kultową, w końcu w aktorskiej obsadzie. Filmem, na który warto się wybrać już teraz jest druga część Iluzji. Pierwsza rozczarowała mnie przede wszystkim małą ilością dobrych dialogów. Magia była w powietrzu, jednak nie czułem, że film stawia na ambitne przekazanie historii, a raczej na akcję i efekty specjalne. Lipiec to także czas małej kontrowersji. Pogromy duchów, a dokładnie „Pogromczynie duchów” w wersji żeńskiej to oczekiwany od wielu lat powrót popularnej serii filmów, w której grała cała sielanka aktorów komediowych. Nowa ekipa będzie przyjęta bardzo surowo, szczególnie przez fanów serii. Ratunkiem dla „głębszego” kina może być Jason Bourne, który rusza z kolejnym filmem pod koniec lipca. Miałem pominąć nowego Star Treka, ponieważ nigdy nie rozumiałem fenomenu tego uniwersum w Polsce. Jednak jest to jedyny film, na jaki warto wybrać się w lipcu. Sierpień pod tym kątem to prawdziwy sezon ogórkowy.

Dodaj komentarz