16 stycznia 2025
dachowiec

źródło: https://pixabay.com/pl/

Nadmiary i niedobory składników odżywczych w dicie człowieka mogą sporo namieszać w zdrowym funkcjonowaniu. U zwierząt jest podobnie a nawet gorzej zwłaszcza w sytuacji poważnych dietetycznych niedopatrzeń. Ten kto uważa, że kot może odżywiać się jak człowiek i jeść, to samo bardzo się myli. Zwierzęta mimo ewolucji jaką przeszły wciąż są zależne od trybu odżywiania „paleo” czyli dużych ilości tłuszczu oraz białka przy minimalnej ilości węglowodanów nie mówiąc całkowicie o cukrach.

Dobre białko i jego źródła

Istnieje około 22 aminokwasów (każde źródło podaje nieco inną ilość), z których składa się jedna cząsteczka proteiny. Każdy organizm żywy w tym zwierzęta i ludzie mogą syntetyzować jakąś ilość aminokwasów sami. W przypadku kota jest to 11 aminokwasów. Reszta musi być podawana z pożywieniem. Pełnowartościowe białka zawarte w jednym konkretnym składniku spożywczych znajdują się w mięsie. Co prawda można uzyskać pełen aminogram jedząc warzywa, nasiona i orzechy jednak koty nie nadają się do tego najlepiej. Mięso musi być ich głównym źródłem białka, koniec kropka. Nie próbujcie robić z niego weganina. Na opakowaniach dobrej jakości karm suchych i mokrych powinny znaleźć się informacje o aminokwasach egzogennych i endogennych. Zwykle jeden rodzaj karmy nie wystarczy. Dlatego mięso powinno stanowić ważny element żywienia czworonoga.

Tłuszcz jako energia i nie tylko

krótka sierść
źródło: https://pixabay.com/pl/

Bezsprzecznie najlepszym źródłem energii dla zwierząt są kalorie z tłuszczy. Człowiek na diecie tłuszczowej może czuć się równie dobrze, ale nie w każdym przypadku. Węglowodany złożone są genetycznie wpisane w DNA niektórych ludzi i diety zawierające po 40-50% tłuszczu kompletnie się u nich nie sprawdzą. Czym karmić kota by zapewnić mu tą energię do funkcjonowania i zdrowie? Mimo iż produkty pochodzenia roślinnego są dla człowieka idealnym źródłem tłuszczu dla zwierząt jest odwrotnie. Występujący w oleju lnianym kwas omega 3 nie sprawdzi się u kota tak dobrze jak olej z łososia. Tłuste mięsa zwierząt hodowlanych to kolejny „must have” diety zwierząt domowych. Nie dosyć, że mamy tam wszystkie aminokwasy to jeszcze dodajemy energii z tłuszczów. Witaminy, które rozpuszczają się w tym makroskładniku, czyli A D E K mają ogromną wartość dla zdrowia i sprawności kota. Nie zapomniałem o minerałach, które powinny znaleźć się w każdej dobrej karmie. To najłatwiejszy sposób ich podawania. Ostatecznie można zastosować suplementację wskazaną przez weterynarza.

Dodaj komentarz