2 grudnia 2024
2o

http://www.pinterest.com/pin/474355773221736436/

http://www.pinterest.com/pin/474355773221736436/
http://www.pinterest.com/pin/474355773221736436/

We współczesnym świecie czerpiemy naszą motywację z wielu elementów wizualnych. Mogą być to sportowe czasopisma czy filmy w kinach i telewizji. Coraz więcej pozytywnej energii do działania zapewnia nam serwis Youtube. Gromadzi on tysiące kanałów i ludzi pozytywnie nakręconych sportem oraz zdrowym trybem życia. Przygotowałem dla was kilka starych oraz nowych filmów, które warto obejrzeć właśnie w celu podniesienia swojej motywacji.

Stare hity dostępne tylko w sieci

Na początku powrót do przeszłości i bardzo starych filmów, które nawet dziś motywują do działania. Na początku coś dla fanów treningu siłowego. Film „Pumping Iron” znany jako „Kulturyści” jest ściśle związany z ostatnim konkursem kulturystycznym Arnolda Schwarzeneggera. Jest to rzecz kultowa dla fanów tego sportu ponieważ pokazuje całą filozofię treningową oraz mentalność ludzi podnoszących ciężary. Kolejny obraz sportowy to „Ali” będący historią Muhammada Ali czołowego pięściarza lat 70. Jednym z moich ulubionych obrazów, który łączy ze sobą sportowca nowej i zeszłej ery jest „Kolor pieniędzy”. Film zmotywuje przede wszystkim osoby, które myślą, że uprawianie sportu jest tylko dla ludzi młodych. Stare wygi również mają coś do powiedzenia. Jest to jedna z pierwszych ról Toma Cruise’a, który popisał się naprawdę świetnymi umiejętnościami gry w bilard. Byłem zafascynowany tym obrazem, ponieważ sam przez wiele lat grałem amatorsko w bilard i uwielbiałem godziny spędzone przy stole ze znajomymi.

Nowości z kin i VOD

Teraz mam dla was kilka dosyć świeżych kąsków, które niedawno były dostępne w kinach. Wiele z nich obejrzycie na waszym komputerze lub telewizorze posiadając usługę VOD w Orange za kilka złotych. Wykupiony w ten sposób film jest dostępny przez 48 godzin. W tym czasie możecie obejrzeć go wiele razy sami bądź z przyjaciółmi.

Zacznijmy od „Wyścigu” będącego hitem roku 2013 jeśli chodzi o filmy sportowe. Rywalizacja dwóch najlepszych swojego czasu kierowców formuły pierwszej przypomina mi walkę Arnolda z Lou Ferrigno z „Kulturystów”. Moim ulubionym filmem bokserskim zaraz po nieco starszym Alim jest „Fighter” z roku 2010. Wciąż dostępny na VOD, dlatego szczególnie polecam go obejrzeć.

Na koniec dwa motywujące wyciskacze łez. Pierwszym jest film „Radio”, który wielokrotnie emitowany był w telewizji publicznej. Jako drugi polecam obejrzeć „Stowarzyszenie umarłych poetów”. Mimo iż nie jest to film sportowy pokazuje, że warto walczyć o swoje marzenia i nie poddawać się gdy coś nam nie wychodzi.

Dodaj komentarz