Ogromnym problemem dzisiejszego społeczeństwa jest ograniczone spożycie warzyw. Owoce są przez nas przyswajalne dużo lepiej ze względu na zawarte w nich cukry. Warzywa zaś to czarna magia dla dorosłych i znienawidzony produkt spożywczy zdaniem wielu dzieci. Niektóre warzywa szczególnie powinni upodobać sobie sportowcy. Inne przydadzą się osobom pracującym umysłowo. Osobiście pomijam te podziały i korzystam ze wszystkiego co dała matka natura. Kupuję warzywa mrożone, świeże z bazarów, a także te opakowane w folię. Poniżej kilka przykładów szczególnie pomijanych warzyw, które lepiej już dziś włączyć do swoich codziennych posiłków.
1. Popeye jadł szpinak i miał wielkie przedramiona. Niektórzy powiedzą wam, że szpinak jest dla mózgowców. Oba zdania są prawdziwe. Jedzcie go zarówno dla siły mięśni jak i umysłu.
2. Dynia popularna na Wyspach Brytyjskich zawiera mnóstwo witamin i jest bardzo pożywna. Problem stanowi jej przygotowanie, które zajmuje dużo czasu.
3. Brukselka to podobno najzdrowsza odmiana kapusty. Włóżcie ją do zamrażarki przed przyrządzeniem a gwarantuje, że będzie smaczniejsza.
4. Rzepę można posadzić we własnym ogrodzie i czerpać z niej dużo korzyści dla ciała. Podobno wywar z niej walczy z łupieżem lepiej niż szampony.