źródło: http://foter.com/
W dobrej restauracji można liczyć na smaczne i świeże jedzenie, miłą obsługę oraz rozsądne ceny. Piętą achillesową gastronomii, z którą boryka się wiele lokali, są sztućce. Najlepszym przykładem są noże. Nieostre niczym atrapy stali poza ładną prezencją nie spełniają swojej funkcji przy stole. Świat gotowania to świat jedzenia sztućcami, dlatego nigdy nie powinniśmy ich lekceważyć. Ich forma pozostała niezmieniona przez lata, a niektóre egzemplarze podchodzą pod zabytki. Oto świat sztućców i jego tajemnice.
Od ślubu aż po następne pokolenia
Przyjęło się, że prezenty dla pary młodej wręczane przez rodziców to praktyczne przedmioty codziennego użytku. Sztućce wpisują się w tę definicję idealnie, ale jak pokazuje historia, są często zapomnianym prezentem traktowanym z szacunkiem i wykorzystywanym tylko przy specjalnej okazji. Podobnie dzieje się z zastawą stołową. Im droższe elementy zastawu, tym rzadziej domownicy z nich korzystają. Srebrne sztućce o dużej wartości pieniężnej i sentymentalnej rzadko wychodzą z opakowania. Najdroższe polskie łyżki, widelce i noże są zabytkami kupionymi jeszcze w XVI wieku przez polskiego władcę. Wykonane z masy perłowej i kości słoniowej zachowały się w niemal nienaruszonym stanie.
Historia skomplikowanej zastawy
Stal nierdzewna, z której wykonuje się sztućce do profesjonalnej gastronomii oraz eleganckich kompletów dla domu to materiał bezpieczny, elegancki i dosyć drogi. Markowe komplety sztućców Philipiak (http://www.philipiaksalony.pl/philipiak-gotuj-zdrowo) to nie tylko praktyczne narzędzie dla smakosza, ale również dekoracja, którą można spotkać w 4 gwiazdkowych hotelach. Ludzie starszej daty są gotowi wydać na komplet sztućców więcej niż niejeden nastolatek na pierwszy samochód. Mają one dla nich ogromną wartość, którą z czasem przejmą ich dzieci. Na początku swojego istnienia przybory stołowe przechodziły drugą drogę kształtowania w bezpieczne narzędzie do spożywania posiłku. Zanim widelec otrzymał 4 zęby, musiał przejść poważne modyfikacje w Anglii około XV wieku. Początkowa prostota zastawy stołowej musiała ulec naporowi ze strony zamożnej sfery i podzielić się na kilkanaście różnych przedstawicieli od widelczyków do ciasta i łyżeczek do herbaty.
Męskie zapędy w jedzeniu widelcem
Spożywanie posiłków przy pomocy widelca i noża, to nie tylko przykład dobrych manier przy stole, ale również wygoda, gdy właściwie opanuje się tę sztukę. Lwia część męskiej populacji nie korzysta z noża w domu lub używa go tylko do krojenia mięsa, a tymczasem zaleca się jego stosowanie podczas jedzenia całego obiadu. Wyniesione z domu przyzwyczajenia nie są jednak niczym złym. Wbrew pozorom polskie maniery przy stole nie mają się czego wstydzić na tle Europy.
Typowe sztućce ze sklepu dla domu kosztują kilkadziesiąt złotych, co jest ułamkiem ceny luksusowego zestawu wykonanego ze stali nierdzewnej. Jeżeli dodamy do tego jeszcze designerskie wykonanie i dodatkowe hartowanie stali w nożach w celu uniknięcia problemu znanego z wielu restauracji, otrzymamy drogi komplet sztućców, który będzie z wami przez dziesięciolecia.
